Wielu uczniów uważa, że ortografia to prawdziwa pięta Achillesa. Chcąc zadać kłam tej teorii, 16 maja 2012 roku, gimnazjaliści z naszej szkoły, stanęli do rywalizacji o zaszczytny tytuł Mistrza Ortografii. Treść, choć sympatyczna dla ucha, zawierała liczne ortograficzne i interpunkcyjne pułapki. Ekscentryczny smok – bohater dyktanda - mieszkał za siódmą górą i ósmą rzeką, miał tycie - tycie skrzydełka, tułów w pomarańczowo-zielone paski i hebanowe cętki. Ponadto swe królestwo przemierzał wzdłuż i wszerz, a nawet wzwyż. Przechadzał się w tę i we w tę, bał się chuliganów i hultajów, chodził do wróżki i chuchał na siebie, pochłaniając całe chochle gorzkiej mikstury, zjadając rzepę, rzeżuchę i rzodkiewki zamiast urokliwych dziewic. Na dodatek zżerała go żądza sławy, odkąd jego znajoma dostała jedną z głównych ról w „Shreku”. To zaledwie szczypta tego, z czym musieli się zmierzyć gimnazjaliści. Nad prawidłowym przebiegiem konkursu czuwała Komisja Sprawdzająca w składzie: p. E. Raźna, p. M. Siwińska, p. W. Michalak i p. A. Lorenc – Jelonek. Wnikliwa praca Komisji pozwoliła wyłonić Mistrza Ortografii, którym został Mateusz Kaczmarek z klasy II b. Drugie miejsce zajęła uczennica klasy III b – Kinga Piekarska, a trzecie – Oliwia Musiał z klasy II d. W ten sposób gimnazjaliści z naszej szkoły udowodnili, że nie taki diabeł straszny. Konkurs Ortograficzny przygotowały panie polonistki. Zwycięzcom i wszystkim, którzy wzięli udział w konkursie gratulujemy umiejętności i odwagi.
|