Dzieci i młodzież z Ukrainy przyjechały do Polski w ramach współdziałania miast partnerskich: Kleczewa i Koziatynia. Goście uczestniczyli we wspólnych zajęciach z dziećmi ze Szkoły Podstawowej im. Arkadego Fiedlera w Budzisławiu Kościelnym przebywających na półkoloniach oraz brali udział w wycieczkach turystyczno-krajoznawczych. Pobyt w naszej miejscowości dzieci i młodzieży z Koziatynia w okresie od 03.07.2017r. do 12.07.2017r. przyczynił się do nawiązania bliższego kontaktu, prezentacji dorobku artystycznego zespołu pieśni i tańca „Podolski Kwiat” działającego przy Stowarzyszeniu „Centrum Kultury Polskiej im. T. Padury” w Koziatyniu oraz służył promocji polskiej i ukraińskiej kultury.
Pierwszy dzień półkolonii był dniem spędzonym w szkole pod hasłem „Wędrowne wakacje…”. Dzień ten zaplanowany został w taki sposób, aby jej uczestnicy bliżej zapoznali się z niecodziennymi gośćmi – dziećmi i młodzieżą zza wschodniej granicy. Uczestnicy półkolonii mieli okazję do poznania nowych kolegów, koleżanek, i ich opiekunów, z którymi szybko się zaprzyjaźnili. Wszyscy chętnie brali udział w grach i zabawach ruchowych na świeżym powietrzu i na placu zabaw. Zabawy integracyjne budziły ogromne zainteresowanie i wyzwalały wiele pozytywnych emocji wśród uczestników oraz przyczyniły się do lepszego poznania i integracji obu grup. Półkoloniści uczestniczyli także w warsztatach dotyczących uzależnień i współuzależnień, prowadzonych przez Panią Ewę Lorencką - Przybylską prowadzącą Punkt Konsultacyjny dla osób uzależnionych. Dzieci miały również okazję do rozwijania zdolności plastycznych poprzez udział w warsztatach zdobienia dequpage poprowadzonych przez Panią Małgorzatę Dobrzycką. Czas minął nam bardzo szybko w miłej i przyjaznej atmosferze, a wspólny obiad w szkolnej jadalni zakończył pierwszy, wspaniały półkolonijny dzień.
W dniu 4 lipca wybraliśmy się na wycieczkę do Russowa i Gołuchowa. W Russowie, niewielkiej wiosce koło Kalisza na południu Wielkopolski, zwiedziliśmy Dworek Marii Dąbrowskiej, stanowiący dziś oddział Muzeum Okręgowego Ziemi Kaliskiej w Kaliszu. To właśnie w tym dworku słynna pisarka Maria Dąbrowska urodziła się i spędziła dzieciństwo oraz młodość. Dworek w Russowie otacza malowniczy park, w którym powstał obecnie niewielki Skansen Etnograficzny z cennymi obiektami drewnianymi z Ziemi Kaliskiej. Następnie wybraliśmy się do Gołuchowa. Zaczęliśmy zwiedzanie od Muzeum Leśnictwa, ekspozycji z zakresu przyrodniczych podstaw leśnictwa „Kulturotwórczą rola lasu” oraz „Dzieje leśnictwa w Polsce”. Zwiedziliśmy również jeden z najpiękniejszych Zamków w całej Polsce. Stanowi on wspaniały przykład francuskiego renesansu i szczyci się niezwykłą historią. Spacerując po parku krajobrazowym dotarliśmy do Pokazowej Zagrody Żubrów. Oprócz żubrów w zagrodzie oglądaliśmy koniki polskie, daniele i dziki.
Kolejnego dnia odwiedziliśmy Ogród Zoologiczny Zoo Safari w Borysewie. Jest to wyjątkowe miejsce na mapie Polski gdzie można stanąć twarzą w twarz z dzikimi zwierzętami z całego świata. Mogliśmy podziwiać nie tylko najgroźniejsze dzikie zwierzęta - Białe Tygrysy bengalskie, Białe Lwy, Pumę, Białe Wilki, Serwale, ale także Lemury, Bawoły indyjskie, jedyne w Polsce Bawoły afrykańskie i Tapira. Dom znalazło tam 8 gatunków antylop, 2 gatunki zebr: Bezgrzywe, Greviego oraz 4 gatunki małp. Wielkie zainteresowanie wzbudziła na nas rodzina Mandryli licząca 9 osobników. Ogólnie znajdowało się tam 85 gatunków zwierząt dzikich. Największą atrakcją dla dzieci okazał się pokaz karmienia foki Dawida, która uwielbia popisy przed publicznością.
W dniu 6 lipca wybraliśmy się do Miejsko Gminnej Biblioteki Publicznej w Kleczewie. Tam czekało na nas mnóstwo atrakcji, m.in.: warsztaty plastyczne z malarką Beatą Wadelską, zwiedzanie Izby PRL oraz teatrzyk dla dzieci przedstawiony przez Panią Dyrektor Magdalenę Siupa.
Następnego dnia odbyła się wycieczka do Kruszwicy i Inowrocławia. Głównym punktem miasta Kruszwica jest Mysia Wieża na której szczyt weszliśmy 109 schodami. Początkowo schody wiodą na zewnątrz, jednak na wysokości murów prowadzą już wewnątrz wieży. W jej ścianach można zauważyć 14 kul armatnich. Zostały one wykopane po restauracji zamku u podnóża wieży. Przebywając w mrocznych wnętrzach Wieży przypomniała nam się legenda o złym Popielu, którego w tej baszcie zjadły myszy. Chwile grozy jednak szybko minęły. Z jej szczytu mogliśmy podziwiać niezapomniany widok na Gopło. Kolejnym punktem wycieczki była wizyta w kolegiacie Św. Piotra i Pawła oraz Najświętszej Marii Panny z XI w. Kościół ten zbudowany jest z piaskowca i granitu, na ciosach zachowały się liczne znaki kamieniarskie. Powtarza się tutaj szczególnie motyw krzyża, my wytropiliśmy na południowej ścianie znak w kształcie zamkniętej swastyki - prastarego symbolu solarnego. Swastyka, zwana "wirującym krzyżem", była dla chrześcijan znakiem chroniącym przed szatanem. Surowe piękno kolegiaty w Kruszwicy zrobiło na nas piorunujące wrażenie podróży w czasie. W dalszej części wycieczki przemieściliśmy się do Inowrocławskich Tężni Solankowych. Zachwyciły nas niezwykłą konkstrukcją mającą kształt dwóch połączonych ze sobą wieloboków. Po ścianach wypełnionych gałęziami tarniny spływa solanka.
Ostatni dzień półkolonii uczestnicy spędzili na terenie Ośrodka Wypoczynkowego w Trębach Starych. Po wspólnym grillowaniu kiełbasek, grach i zabawach ruchowych, dyskotece z disc jockey-em, zawodach, odbyło się podsumowanie półkolonii, rozdanie dyplomów każdemu z półkolonistów. Po szalonej przygodzie i wyśmienitej zabawie w pełni usatysfakcjonowani udaliśmy się w drogę powrotną.
Burmistrzowi i władzom samorządowym, GKPiRPA w Kleczewie dziękujemy za przekazanie środków, bez których organizacja tej formy wypoczynku nie byłaby możliwa.
Na podstawie obserwacji uczniów, ich doznań i przeżyć pozwalamy sobie na stwierdzenie, że półkolonie należały do udanych i pozwoliły miło i bezpiecznie spędzić wakacyjny czas.
Kierownik i wychowawcy półkolonii
