„Z kopyta kulig rwie…” – i w stronę jeziora, z dziećmi z budzisławskiej podstawówki mknie.
Zima dla nas nie jest straszna. Korzystając z jej uroków, we współpracy z miejscową Ochotniczą Straż Pożarną, 19 stycznia 2010r. zorganizowaliśmy kulig. Chętnych było tak wielu, że podzieliliśmy się na dwie grupy, a w każdej z nich aż dwa niekończące się zaprzęgi. Najpierw wyruszyły dzieci z klas I – III pod opieką pedagogów: p. J. Rewers, p. E. Pogorzały, p. A. Baranieckiej i p. Ł. Maciejewskiej. Potem w saneczkową dal pojechali uczniowie z klas IV – VI razem z nauczycielami: p. L. Rębisz, p. U. Głombicką, p. M. Przygocką i p. C. Chojnackim. Nad całością czuwała dyrektor ZSP, p. M. Brorzyńska.
Sznury sań sunęły zaśnieżoną drogą, z licznymi „wywrotkami”, w stronę Ośrodka Wypoczynkowego w Trębach Starych nad Jeziorem Budzisławskim. Saneczkowy zaprzęg asekurowały dwa wozy strażackie. Po dotarciu na miejsce, na uczniów czekała kolejna atrakcja przygotowana przez strażaków – ognisko i kiełbaski – nad zamarzniętym jeziorem. Panie ze szkolnej kuchni przygotowały termosy z gorącą herbatą i „biwak gotowy”.
Po ciepłym posiłku dzieci wesoło bawiły się przy ognisku, korzystały z zimowych zabaw i wędrówek. Wróciliśmy, jak to w zimie, trochę zmarznięci, zaśnieżeni, ale zadowoleni. Taki kulig to wielka frajda i wspaniała zabawa.
Impreza nie byłaby tak udana, gdyby nie pomoc panów strażaków z OSP, a w szczególności ich prezesa p. Dionizego Kwiatkowskiego. Za wszystko serdecznie Im dziękujemy.
Opiekunowie
Tak bawiły się dzieci z klas młodszych...
Starszym dzieciom również humor dopisywał...