„Bo wreszcie przyszedł maj
zrobiło się gorąco”
Varius Manx
Uczniowie
klasy III b gorące majowe dni spędzili na biwaku w Przyjezierzu. Miejsce to
jest znane ze względu na swoje walory turystyczno-rekreacyjne oraz specyficzny
mikroklimat. Bujne Lasy Miradzkie oraz błękitne wody Jeziora Ostrowskiego są
azylem dla osób spragnionych wytchnienia. Słoneczna pogoda zachęcała do długich
spacerów i aktywności
na świeżym powietrzu. Zaplanowaliśmy wiele atrakcji: zdrową rywalizację, tańce,
podchody, ognisko. Wszystkim dopisywał doskonały humor i cieszył fakt, że
codzienne obowiązki zostawiliśmy w Kleczewie. Pogoda była dosłownie na
zamówienie. Ponadto udało się coś jeszcze, coś co jest dla nas ważne i na pewno
zostanie w naszej pamięci – udało się pobyć razem z dala od zdobyczy
cywilizacji, telefonów i innych tego typu urządzeń. I z pełną
odpowiedzialnością możemy podkreślić, że fajnie i warto być ze sobą w tzw.
realu, a nie online. To nam
sprawiało największą frajdę.
Uczniowie klasy III b wraz z opiekunami.